ZASKAKUJĄCE ODKRYCIE: WISHFUL THINKING RZĄDZI W IT

Pamiętacie bajkę o żabie i skorpionie? Za chwilę się okaże jaki ma związek z IT. Nad brzegiem rzeki spotkała się żaba i skorpion. Oboje chcieli przedostać się na drugą stronę. Żaba obyta ze środowiskiem wodnym nie miała żadnych obaw. Gorzej ze skorpionem, nie potrafił przemieszczać się w wodzie. Postanowił przekonać żabę, …

LEPIEJ BRNĄĆ PRZEZ ZASPY CZY ŚMIGAĆ AUTOSTRADĄ W BMW?

JAK W 5 KROKACH NAPISAĆ UMOWĘ, KTÓREJ CZYTANIE BĘDZIE PRZYPOMINAŁO JAZDĘ BMW Na początek zimowa analogia. Pamiętasz scenę z filmu „Zjawa” gdy Leonardo di Caprio brnie przez śnieżne zaspy? Stawiając z mozołem kolejne kroki, a wokół tylko bezmiar bieli? W jego oczach widać bezsilność i znużenie. Wkradł się też strach …

CZY GORYL POLUBIŁBY SEKTOR IT?

CZY GORYL POLUBIŁBY SEKTOR IT? JEDEN GORYL MOŻE KOMUŚ UMKNĄĆ, ALE SZEŚĆ GORYLI? KILKA UMYKAJĄCYCH OCZYWISTOŚCI PRZY NEGOCJOWANIU UMÓW IT NIEWIDOCZNY GORYL Trwa mecz koszykówki. Otrzymaliście zadanie policzenia ile razy gracze tej samej drużyny podali między sobą piłkę. Czy myślicie, że gdyby goryl przeszedł przez boisko do koszykówki w czasie …

WZORCE UMOWNE – JAK STAŁY SIĘ KORPORACYJNĄ BIBLIĄ?

JAK WZORCE UMOWNE STAŁY SIĘ KORPORACYJNĄ BIBLIĄ? Człowiek jest tym w co wierzy – Antoni Czechow. Są wśród nas tacy, którzy wierzą we wzorce umowne. ——————————————————————————- Z cyklu NOWOCZESNE KONTRAKTY posted by Renata W.Lewicka WZORCE UMOWNE NA STOLE – CASE STUDY Przekonania są jak kompas i mapy, nadają kierunek i …

UMOWA? TWÓJ PRAWNIK ROZUMIE KONTRAKT LEPIEJ NIŻ TWOI LUDZIE Z BIZNESU? COŚ TU JEST NIE TAK

TWÓJ PRAWNIK ROZUMIE KONTRAKT LEPIEJ NIŻ TWOI LUDZIE Z BIZNESU? COŚ TU JEST NIE TAK

Zdarza się wam czasem otworzyć plik „umowa” i po przejrzeniu kilku akapitów zastanawiać się czy sama kawa wystarczy aby przebrnąć kolejne? Lękiem napawa już sam paragraf z definicjami, który kończy się na…czwartej stronie? A następne nasuwają skojarzenia z szatańskimi wersetami? I nasuwają poważne wątpliwości czy aby na pewno posługujemy się tym samym językiem?

———————————————————————————————-
Z cyklu NOWOCZESNE KONTRAKTY posted by Renata W.Lewicka

Kilka miesięcy temu w Harvard Business Review opublikowany został artykuł „The Case for Plain-Language Contracts” autorstwa Shawna Burtona, głównego radcy prawnego w GE Aviation. We wstępie Shawn zauważa: „Kontrakty stosowane obecnie w biznesie są długie, słabo ustrukturyzowane i pełne niepotrzebnego i niezrozumiałego języka”. Słusznie podkreśla, że kontrakty są dokumentami biznesowymi i dlatego powinny być zrozumiałe dla odbiorców, dla których są istotne.

NIBY NIC ODKRYWCZEGO, a jednak istotny głos w sprawie. Z biegiem czasu główny cel tworzenia umów uległ wypaczeniu.

PYTANIE PODSTAWOWE – PO CO NAM UMOWA?

Czasem warto wrócić do źródeł i zadać sobie to pytanie, zanim utknie się na wiele miesięcy w meandrach procesu negocjacyjnego.

Prawdziwym celem umowy jest osiągnięcie założonych w nim celów biznesu.

Kontrakt ma być dla biznesu roadmapą i zarządzić ryzkiem z nimi związanym.

Tymczasem obecnie, w znacznej większości, tradycyjne kontrakty są głównie roadmapą przyszłego procesu sądowego.

Mówiąc w uproszczeniu nie wspierają biznesu w trakcie cyklu umowy.

Tak umowa jak i proces, w którym powstają i są uzgadniane, powinny wspierać przekonanie wszystkich, których mają obowiązywać o jasność reguł i zasad, które opisują, zamiast wzmacniać niepewność wokół wspólnego przedsięwzięcia.Wspierają przyszły, ewentualny, możliwy, niewykluczony, całkiem prawdopodobny proces sądowy.

Przecież historia jest pełna wojen, które miały nigdy nie wybuchnąć.

UMOWA JAKO NARZĘDZIE DLA BIZNESU?

Biznes tymczasem potrzebuje praktycznych instrumentów, adekwatnych i relewantnych ram pozwalających zarządzać tak procesem jak i jego ryzykami.

Zamiast tego dostaje opasłą, tajemną księgę, napisaną skomplikowanym językiem, zawierającą wiedzę dostępną tylko dla nielicznych (prawników), a na ich opinię czy wykładnię trzeba czekać godzinami odmierzanymi tykaniem zegara. Pikanterii dodaje fakt, że prawnicy przeciwnej strony to samo wykładają zupełnie inaczej i znowu trzeba włączyć zegar.

GDZIE TKWI PROBLEM?

W podejściu tak biznesu jak i prawników.

Często oczekiwaniem biznesu jest, że prawnik zajmie się umową, bo przecież to dokument prawny. Po przyjęciu oferty biznes umywa ręce i przesyła umowę do prawnika. Zostawiając sobie czasem do analizy jej załączniki techniczne. Resztą ma zająć się prawnik. Ponadto, niechcący lub przez zaniechanie biznes izoluje prawników od procesu, w znaczeniu dealu, którego umowa ma dotyczyć. Uznając, iż część prawna nie przenikają się z biznesem, często dlatego że prawnicy do takiego rozdziału ról ich przyzwyczaili.

Prawnicy zaś często mają przekonanie, że tylko oni posiadają tajemną wiedzę, która pozwala w należyty sposób zarządzić ryzykami z kontraktu, pomimo że siedząc w zaciszu swoich gabinetów nie wściubili swojego nosa do wnętrza fabryki, magazynu, zakładu produkcyjnego, usługowego, która jest ich klientem próbując zrozumieć o co w tym biznesie tak naprawdę chodzi i jakie są w nim realne ryzyka. Poza tym jako jedyni rozumieją tradycyjny język prawny używany w umowie i koło się zamyka.

ZŁOTY ŚRODEK

Jeżeli twój prawnik rozumie kontrakt lepiej niż twoi ludzie z biznesu, oznacza to że zarówno prawnik może mieć problem z tłumaczeniem prawnych komponentów całej transakcji, ale także że twój biznes w niewłaściwy sposób komunikuje prawnikowi cele i założenia biznesu, którego umowa dotyczy.

Może czas coś z tym zrobić?

Pomóc może oddanie pola tak przez prawników jak i biznes, aby umowy były postrzegane jako odpowiedzialność każdej osób zaangażowanych w proces jego tworzenia i wykonywania.

Prawnik powinien być aktywnym uczestnikiem planowanego procesu, a biznes powinien oczekiwać zrozumienia procesu, a nie tylko opisania go w sposób jaki prawnik go rozumie.

Nic skomplikowanego.

Zwinne umowy w modelu Agile są tego najlepszym przykładem.

 

Dodaj komentarz

ZWINNA UMOWA W IT. JAK PISAĆ TAKIE UMOWY?

ZWINNA UMOWA W IT. JAK PISAĆ I TWORZYĆ TAKIE UMOWY? Przełożenie pryncypiów Agile na język umów wymaga nie tylko innowacyjnego myślenia, ale i warsztatu dostosowanego do specyfiki tych projektów. Zwinna umowa wymaga dużej elastyczności. Najważniejsze zagadnienia prawne i strukturalne są zbliżone do tych analizowanych w związku z umowami w modelach …

UMOWA AGILE W IT? 4 GŁÓWNE ZAŁOŻENIA

UMOWA AGILE W IT? 4 GŁÓWNE ZAŁOŻENIA Umowa agile jest odpowiedzią na innowacyjne podejście do projektu. Innowacje, w tym prawnicze, są siłą napędową rozwoju. Jednak bez zrozumienia, dlaczego ich potrzebujemy, nie będziemy się rozwijać. Jeśli zaś jedyną stałą jest zmiana, to dlaczego nie mielibyśmy być tymi, którzy ją wprowadzają? Kontuuję …

UMOWA AGILE W IT? 3 KROKI W STRONĘ INNOWACJI

 UMOWA AGILE W IT? 3 KROKI W STRONĘ INNOWACJI AGILE CONTRACT’S DESIGN – ZWINNE PROJEKTOWANIE WARUNKÓW PRAWNYCH DLA WDROŻEŃ W MODELU AGILE —————————————————————————————————————————————————————— Z cyklu NOWOCZESNE KONTRAKTY by Renata W.Lewicka   AGILE? CZYLI JAKI? „Agile” czyli zwinny. Agile oznacza zwinne dostosowywanie się do wymagań kontrahenta, które mogą ewoluować w trakcie …