Z cyklu #żarcikbranżowy
– Pani Mecenas, może pani tylko zerknąć na tę umowę? To jakieś 5 minutek maks
. Bo jutro mam spotkanie z wykonawcą i nie wiem co zapisać w tym jednym paragrafie.
Rzuciłam okiem. Umowa ma 70 stron z załącznikami. Czyli z 5 minutek robi się sprawa na minimum 6 miesięcy negocjacji. Przy dobrych wiatrach.
„W 5 minutek to ja mogę co najwyżej slush’a arbuzowego zrobić.” – myślę.
Zapomniałam, że pracuję w branży, w której 5 minutek może trwać kilka lat.
Ps. A slush arbuzowy wyszedł świetny